Coś się święci… - jasełka w wykonaniu rodziców
Od początku wiadomo było, że tegoroczne jasełka będą niezwykłe.
Zamiast prób z uczniami, odbywały się wieczorne spotkania z ich rodzicami. Zaangażowanie i profesjonalne podejście do występu przerosło nasze oczekiwania, tym bardziej, że dla większości miał to być sceniczny debiut. 22 grudnia w pięknych strojach własnego pomysłu, nieco stremowani rodzice stanęli przed najbardziej wymagającą publicznością – dziećmi i… dali prawdziwy popis aktorski. Nikt na widowni nie wiedział do końca „co się święci?”, tymczasem zaskoczyło zarówno wcielenie się w role dorosłych, jak i sam scenariusz przeniesiony do czasów współczesnych, w których diabły za wszelką cenę chcą zepsuć ludziom święta. Było profesjonalnie, było niezwykle, było zabawnie. Tych wszystkich, którzy nie mieli okazji zobaczyć występu pocieszamy, bo kolejny odbędzie się już 21 stycznia podczas tradycyjnego kolędowania. Po przedstawieniu wszyscy zasiedliśmy do wigilijnego stołu – nie zabrakło czytania fragmentu Pisma Świętego, życzeń i czerwonego barszczu. Spotkanie na pewno udane i niezapomniane.
Dziękujemy serdecznie rodzicom – aktorom za udział w wielogodzinnych próbach,
za dystans do samych siebie, za śmiech do łez i wspaniały występ.
Dziękujemy również rodzicom, którzy pomogli przygotować szkolną Wigilię.
P. Piotrowska
