„Sceny z życia smoków”
Dnia 4 listopada 2014 roku klasa „0” wybrała się do Gminnej Biblioteki Publicznej w Wielkiej Wsi. Była to kolejna atrakcyjna przygoda dla naszych najmłodszych. Z uśmiechem na twarzach dotarli na miejsce, gdzie czekał na nich Pan Wójt Tadeusz Wójtowicz wraz z Panią Dyrektor Joanną Patej.
Dzieci usiadły wygodnie na kolorowych dywanikach i z niecierpliwością czekały na spotkanie z literaturą, z którą zapoznać ich chciał Pan Wójt. Przedszkolaki z zaciekawieniem słuchały historii o życiu smoków, które jak się okazało tylko z pozoru są niebezpieczne i straszne. Bohaterowie Beaty Krupskiej nie są podobni do żadnego bajkowego gada. Noszą na szyjach termosy z zupą ogórkową, wcinają smażone na maśle muchomory i nie potrafią latać, choć ogniem czasami zieją. Na zimę natomiast zapadają w sen niedźwiedzi – albo raczej smoczy! Nie można ich nie lubić, a to choćby dzięki pomysłowości i poczuciu humoru. Lektura przeniosła naszych maluchów na smoczą polanę, na której mieszkają inne postaci – już nie tak przyjazne, jak tytułowe smoki. Jest między innymi żaba, której nikt nie lubił, bo miała pryszcze na plecach i wyłupiaste oczy.
Lektura Krupskiej przysporzyła dzieciom wiele radości, a przede wszystkim była dla nich skarbnicą życiowych mądrości. Przy tej okazji przedszkolaki miały możliwość przypomnieć sobie znane im legendy, jak choćby o smoku z krakowskiej Smoczej Jamy.
W tych smoczych charakterkach, jak w zwierciadle, niejeden człowiek mógłby się przejrzeć.
Dzieci miały dużo zabawy i śmiechu, co jest dowodem na to, że opowiadanie bardzo im się podobało.
M. Bień